Forum dla przyszłych i obecnych mieszkańców osiedla Osada Wiślana JWC

KURT2005

Witam jak sie zapatrujecie na sklep na osiedlu???(spożywka,alkohol, prasa bilety ,papierosy)

ania_i_pawel

ja jestem na nie, osiedle nie posiada lokali użytkowych!!!

rpp

No właśnie tak się zastanawiam co znaczy "na osiedlu". Czy chodzi o fizyczny teren osiedla czy też o okoliczne domki?
Bo jeśli na terenie osiedla to gdzie? W mieszkaniu, garażu?

Marcin

bardzo dobry pomysł Wink

Pepe

zdecydowanie przeciw sklepowi na osiedlu - w jego granicach oznaczonych płotem
w okolicach jak najbardziej, byłbym za

Marcin

a dlaczego wam przeszkadza sklep na osiedlu?

Pepe

1. oprócz tego, że będzie się kręcić dużo ludzi jak podejrzewam nie tylko mieszkańców osiedla (patrz pkt 3) i to by mi bardziej przeszkadzało, a należy pamiętać , że bądź co bądź mamy osiedle zamknięte
2.podjeżadzałyby tam ciężarówki z dostawami - czytaj zastawiały by cały przejazd i koślwiły z czasem drogę -to jednak tylko droga osiedlowa nie przystosowana do ciężarówek
3. obawiałbym się, że główynym artykułem pierwszej potrzeby byłoby piwo i cos mocniejszego niestety. a tutaj patrz punkt pierwszy
4. lokalizacja takiego sklepu (patrze pkt 2) - nie chciałbym "pod nosem" sklepu otwartego do 23, jak podejrzewam niewielu z mieszkańców. nie poto kupowałem mieszkanie na uboczu w ciszy i z widokiem na łąkę, żeby mieć sklep pod nosem.

to tak na szybko

Marcin

fajnie mieć sklepik pod nosem, żeby kupic rano świeże bułki Wink

no cóż, to nie byłby wielki hipermarket, a raczej sądzę jakis maly kiosk, zresztą piwo mozna kupić w innych sklepach, a z całego Tarchomina z całą pewnością nie będa do nas przyjeżdżali ludzie by robic zakupy akurat na naszym osiedlu jak juzto okoliczni sąsiedzi domków jednorodzinnych, a nie jest ich przecież duzo, zreszta oni bardziej moga byc niezadowoleni i maja do tego prawo z naszego sądiedztwa niż my z ich

am_maj

ja jestem jak najbardziej za! nie rozumiem argumentów przedstawionych powyżej.
Po pierwsze do małego sklepiku nie przyjeżdżają ciężarówki, a jeśli już to sporadycznie i to samochody dostawcze.
Po drugie tak jak juz wcześniej zostało napisane - z pewnością cały tarchomin będzie przychodził pic piwo pod sklepem... cóż to za pomysł!
Po trzecie to wielki minus, że nie ma sklepu, a jak świeże bułki potrzebne, czy szybko zwykły ibuprom, to trzeba wycieczkę już robić.
Ja pomysł popieram.

mateo

rpp

A ja znowu spytam - gdzie na osiedlu? W mieszkaniu czy może w garażu? Bo nie zauważyłem na terenie osiedla lokali użytkowych.

I popieram Pepe - dużo osób narzeka, że ochrona wpuszcza każdego, że zlikwidowano budkę przy bramie p.poż., że furtka nie jest na klucz jak ta na rogu Zbytki/MzW, wiele osób chce żeby przy furtkach pojawiły się domofony a jednocześnie pojawia się chęć posiadania sklepu na osiedlu. A wiadomo, że sklep nie będzie chciał być dostępny wyłącznie dla mieszkańców bo nie jesteśmy kilkutysięcznym blokowiskiem.

Gość

Zdecydowanie jestem przeciw temu pomysłowi...
Brak odpowiedniego lokalu, nasze osiedle ma charakter zamknięty, a wtedy zaczęłoby się kręcić jeszcze więcej obcych osób i inne przedstawione już wcześniej argumenty mówią wszystko..
A po świeże bułeczki można wyskoczyć do sklepiku za ulicą Dzierzgońską Smile

Przecież taki krótki spacerek nikomu nie zrobi krzywdy, w końcu ruch to zdrowie Smile

Paweł

a Po co na osiedlu ?? niech bedzie np przed brama wjazdowa tam gdzie samochody gosci parkuja , droga do sklepu w sumie taka sama a i na plus bedzie bo dookola sklepu bedzie miejsce parkingowe:D co do tego ze jest wiecej sklepow w okolicy i nikt nie bedzie przychodzil tylko my"mieszkancy" to niech ktos sie zglosi na szefa takiego sklepu gdzie klientami bedzie tylko jedno osiedle i zycze duzo szcescia i powodzenia w utrzymaniu takiego sklepu Very Happy

a i jescze piwko w sklepie na osiedlu nie jest chyba najlepsza sprawa do tego plac zabaw laweczki okolica gdzie policja nei dojezdza === raj na ziemi Very Happy

aaa i siusiu jescze trzeba gdzies zrobic Very Happy

po buleczki robie spacerek do sklepu 400 metrow od osiedla przewietrzyc sie przy okazji mozna z rana Very Happy

p.s. a co mialaby ochrona robic w momencie jak ktos samochodem po piwko ptrzyjechal ?? otworzyc szlaban czy zakaz kupowania?? Very Happy

troszke ze smiechem to pisze ale oosobiscie jestem na nie i nie widze miejsca na osiedlu gdzie mialby taki sklepik stanac

Pozdrowionka a propo piwka to moze jakis pomysl na spotkanko -zebranko ??

Paweł

Marcin

nie wiem ale wydaje mi się, że mowa tu jest chyba o jakimś wypasiony hipermarkecie, ruch, ciężarówki, stado klientów z całego tarchomina, pijacy itd., mowa była zdaje sie o małym skliepiku, kiosku, mnóstwo jest takich miejsc na różnych osiedlach i nie slyszałem jeszcze żeby ktos sie skarżył, jeszcze nie wiadomo, gdzie taki punkt miałby powstać a tutaj juz pospolite ruszenie, z góry jesteście na nie, ok teraz jest fajna pogoda, miło sympatycznie, ale w środku zimy jak Wam zabraknie pieczywa lub innego produktu to nie wiem czy będzie się Wam chciało ruszyc z domu i brnąć w zaspach śniegu lub błocie, ale przeciez spacerek jest taki zdrowy, ktoś lubi spacerki, a ktoś nie ma na nie w ogóle czasu - nie podoba mi sie taka argumentacja. Bardzo cenie sobie ciszę i spokój na osiedlu, ale nie sądzę żeby taki sklepik miał go zakłócić. Jeśli chodzi o rentowność takiego sklepiku to sądzę że nie narzekałby na brak klientów z osiedla, bo tutaj konkurencji nie będzie miał, zreszta to chyba nie jest nasz problem. Mówienie z góry nie, bez znajomości szczegółów wydaje mi się niepoprawne.