Forum dla przyszłych i obecnych mieszkańców osiedla Osada Wiślana JWC

A&A

Gdzie podziały się pojemniki na śmieci posegregowane?

WojtekSucharzewski

Ok, pojemniki wróciły ale wrzucić do nich worek posegregowanych plastików, to jakaś masakra.

Janfaj

Niestety trzeba ubolewać nad słabą edukacją "śmieciową" - miasto, nasz zarząd ma w nosie informowanie jak się zachowywać w związku ze śmierdzącą śmieciową sprawą.
Nawiązując do poprzedniej wypowiedzi, do pojemników wrzucamy śmieci posegregowane luzem, a nie w siatach powiązanych i wypchanych po brzegi. Robimy to zwyczajnie podchodząc do pojemnika z torbą pełną śmieci i tuz przy pojemniku wyjmujemy lub wysypujemy śmieci w sposób luźny. To dotyczyło szkła, śmieci suchych i plastików. Do pojemnika na plastik wrzucamy tylko i wyłącznie plastik, bez puszek aluminiowych, opakowań plastikowych ale z folią, bez folii - to nie plastik (te do suchych). Czyli praktycznie chodzi o butelki plastikowe i pojemniki plastikowe, butelki typu PET po napojach wrzucamy zgniecione, tak zgniecione.
Przez to ze ludzie wrzucają całymi siatami plastiki i plastikopodobne śmieci i inne nieplastiki pojemnik pusty zapełnia sie po dwóch dniach. Wrzucanie podług moich wskazówek (czyli wg zaleceń) pozwala dobrze zagęścić te śmieci.
Mimo tego przypuszczam, że pojemniki są za małe lub winny być częściej wybierane przez MPO.
Do pojemników w altanie winniśmy wyrzucać wyłącznie śmieci mokre (organiczne i te co się nie kwalifikują jako suche i szklane i plastikowe). Z tego co widzę do pojemnikóe w altanie wyrzuca się dowolne śmieci, więc ta segregacja śmieci jest mało udana. Ciekawe czy własciciele zgłosili segregowanie śmieci (niższa opłata) a wyrzucają jak leci bez segregowania. To świadczyłoby o słabej kulturze społecznej.

Moze zarzad wywiesi na altanie i na tablicach wyraźna informację jak należy segregować śmieci co wyrzucać a czego nie wyrzucać do specjalnych pojemników.
Nauka nie jest wstydem, jest elementem mądrości społecznej, zawsze. Zachęcam do niewielkiego wysiłku aby doczytać na ten temat. Pozdrawiam sąsiadów.

ps. mnie tez sie zdarza czasami źle posegregować i nie zgnieść butelki, ale się staram.