Forum dla przyszłych i obecnych mieszkańców osiedla Osada Wiślana JWC

Piotrek

Zgadzam się, że coś jest nie tak, że część osób parkuje sobie na osiedlu nie płacąc za miejsce parkingowe. To nie w porządku, ponieważ większość mieszkańców (w tym i ja) płaci za taką możliwość.
Może ponaklejać tym cwaniakom trudno usuwalne naklejki z informacją o złym parkowaniu. I powtarzać to aż do skutku.

escapezone · Gość

no wlasnie tez nad tym pomyslalam , bo nasza ochrona to lenie patentowe skrotami juz chodza odhaczyc sie przy bramce i tyle... ten szef w dzien przyjezdza ich sprawdza czy sie wpisuja itd... smieszne// moze niech wieczorem przyjedzie albo w nocy i zrobi alkomatem test ... polowa do wywalenia od razu... po co naklejac kartki moze i faktycznie z drugiej strony straz miejska wezmwac tylko niech wpierw postawia tablice informacyjna ze bedzie wzywana itd. zeby ktos sie nie przyczepil.. ale ja tego nie zostawie tak bo ja place co miesiac za miejsca parkingowe . a cwaniacy w tum bodajze 1 babeczka co stawia srebrne autko, ida sobie na łatwizne, ktos napisal ze chetnie by powietrze spuscil z kol widze ze nei tylko nas to denerwuje Wink

Hendryk

Niedawno na parkingu przy pętli widziałem nowiutkiego, błyszczącego czarnego Passata zaparkowanego na środku trawnika. Pomyślałem sobie "a żeby Ci idioto powietrze spuścili z kół". Podchodzę bliżej i widzę, że drzwi kierowcy wysmarowane gównem - klamka, szyba, drzwi - piękny maz Smile

Moze gdyby u nas jeden z drugim raz musieli wyczyścić swoje auto z łajna, wówczas reszcie by się odechciało...

W ogóle pomiędzy blokami K i J to jakaś masakra, wzdłuż całego parkingu z boku parkują sobie cwaniaczki.... to jest żenujące - zarówno dla ochrony jak i tych parkujących

escapezone · Gość

dobry pomysl Razz

najlepiej to zeby kot naszczał na maske, wspolczuje wtedy takiemu kierowcy jazdy jak wlaczy nawiew Wink

ale wez tu kota popros Wink

szczegolnie cwaniactwem wykazuje sie Pani od srebrnego chevroleta lacetti ktory juz 2 tygodnie stoi za darmoche, chyba trzeba na straz zadzwonic, dlaczego my placimy a ona w kulki leci> moze ew na wejsciu do bloku podac info ze bedzie wzywana przez ochrone badz mieszkancow straz miejska na cwaniakow, ja rozumiem ze ktos ew w gosci przyjechal na 2-3 h ale ona mieszka w bloku j i ostatnio widze ze zwracac uwage to ona innym lubi a sama nie widzi swoich czynow... to co wystawiamy informacje ze bedzie kablowanie na straz miejska ? Smile

Gość

A czy jest prawo zabraniające parkować na chodniku wewnątrz osiedla albo wzdłuż ulicy? Jakiś przepis, czy rezolucja?

geminatores

Tak - przepis i rezolucja dobrego, inteligentnego parkowania. Po to są miejsca parkingowe wykupione, żeby tam parkować, a nie zostawiać samochód gdzie popadnie.

Trochę przesadzacie z tym mazaniem łajnem, kotami, spuszczaniem powietrza. Po to jest ochrona żeby nie wpuszczać ludzi samochodami bez wykupionych miejsc (czyt. posiadających pilota, jak ktoś zgubił/popsuł to 100zł nowy kosztuje). To, że są cwaniaki, którzy na dziko wjeżdżają to wina ochrony, która nie powinna za każdym razem otwierać szlabanu. Rozumiem, raz, drugi, ktoś zapomniał pilota, ale nie może to być non stop. Parkujący na dziko powinni być zgłoszeni z numeru rejestracyjnego do ochrony i nie powinni być wpuszczeni samochodem na teren osiedla. Przecież ochrona może sobie spisać nr. rej. których samochodów nie wpuszczać i taką kartkę przekazywać sobie na zmianach.

Tutaj po prostu trzeba trochę chęci ze strony ochrony do lepszej sumiennej pracy. Nie potrzebuję, żeby mi szlaban otwierali jak wychodzę/wchodzę na osiedle, mam rączki i furtkę sobie sam otworze. Teraz zrobili się nad wyraz uczynni i złodzieja wpuszczą bez zająknięcia, przez to i osoby parkujące na dziko mają łatwiej. Na innych osiedlach nie otwiera się szlabanu, tylko ochroniarz wychodzi i pyta się ludka w samochodzie po co przyjechał.

Także podsumowując, te wszystkie problemy parkowania to niestety wina kiepskiej pracy ochrony.

rpp

agas

no tu sie zgodze, czemu wszyscy maja parkowac, jak my musielismy zaplacic jednorazowo nie mala kwote za garaz i teraz co miesiac placimy rowniez za niego. jak ktos pozalowal pieniedzy bo chcial zaoszczedzic niech ma teraz pretensje do siebie! a poza tym uwazam ze ochrona wpuszcza jak popadnie, nie raz slyszalam tlumaczenia bo zapomnialem pilota, bo zona wziela pilot, tylko na chwilke cos wziasc lub zostawic. Sorry ale takie tlumaczenia sa denne bo wyjezdzajac samochodem kazdy wie ze potrzebny pilot a jak ma problemy z pamiecia to proponuje przyczepic do kluczykow od samochodu i problem rozwiazany, albo zostawic samochod przed osiedlem i isc po pilota i dopiero wjechac! ale coz jak ochrona ma gdzies to kto wjezdza, i wpuszcza wszystkich jak popadnie kto stanie pod szlabanem!

escapezone · Gość

agas zgadzam sie wiem ze spokojnie mozna dzwonic na strac juz nie raz podonbno mandaty wypisywali Smile

no coz jak ochrona nie potrafi to ja bede dzwonic bo czuje sie pokrzywdzona i sasiedzi tez ze ja place a cwaniak nie, administratorka powiedziala ze nie mozna parkowac ani na chodnikach ani pod balkonami przy budynku j czy przy budynku k przy bramie przeciwpozarowej, coz... naucza sie porzadku szczegolnie osoba od chevroleta srebrnego ponad 3 tyg bimbania i parkowania za darmo. a teraz czekam na dorwanie wlasciciela ochrony i rozmowe z nim, bo widac ze nie potrafi zarzadzac chyba ochrona albo ochrona ma go gdzies...

Hendryk

zwróciłem uwagę ochronie odnośnie tego chevroleta, ale widać grochem o ścianę - nie pomogło...

czekam aż trafię na tę babeczkę

escapezone · Gość

ja tez zwracalam uwage ochronie, baaanawet szefowi ich... a na ta babke tez poluje, slyszlam tylko on innych ze ona chyba z 3 pietra jest z bloku j, ale ja mysle ze kartke jej napisze ze ma 2 dni na usuniecie pojazdu z osiedla a jesli nie bedzie straz miejska dawala jej prezent ;] a raczej zostawi za wycieraczka Wink

escapezone · Gość

no i pani od chevroleta parkuje przed osiedlem ... podobno byla awantura z tego co ochroniarze mowili i teraz maja podobno miec obcinane z pensji jezeli beda wpuszczac cwaniakow i chcacych za darmo parkowac.... w koncu Smile

rpp

Ciekawe czy skończyło się na rozmowie z ochroną czy jednak ta Pani znalazła za wycieraczką mandat

Rozumiem jak ktoś faktycznie wjeżdża na chwilę bo ma np. ciężkie rzeczy do zostawienia/zabrania (nie musi to być wcale samochód dostawczy - w osobówkę też da się dużo załadować) ale takie samochody widzi się raz na jakiś czas i nie parkują przez całą noc.

Pewnym rozwiązaniem widzianym na innym osiedlu jest np. konieczność zostawienia samochodu na światłach awaryjnych. Wiadomo wtedy, że ktoś przyjechał na chwilę coś załatwić a nie parkuje bo mu tak wygodnie.
Albo przynajmniej jakieś kartki wkładane za szybę, które wydaje ochrona przy wjeździe. Kartka w jakimś jaskrawym kolorze z informacją, że jest to gość parkujący max. np. 1h.
Oczywiście do tego potrzebny byłby rejestr wjeżdżających samochodów tak, żeby ochrona faktycznie wpuszczała tych korzystających z takiej formy sporadycznie a nie takich co regularnie parkują.

escapezone · Gość

na innych osiedlach tak robia. bo to sa PROFESJONALNE firmy ochroniarskie a nasza to pomyłka przez duze P. sam szef jak widac jakby takie rozwiazanie dal to by jakos unikal komentarzy i opinii o jego firmie a jemu to wisi oby kasa byla i tyle a ochroniarzy wymienia sie czesciej niz zarowki na naszym osiedlu/// porazka

agas

A ja mam pytanie do osoby mieszkajacej w bloku 12D czy jak przyjeżdza do pani osoba to ma prawo wykłócać się z ochrona ze tu mieszka i ma prawo zaparkować!? Z tego wiem to po pierwsze tu nie mieszka a po drugie nie wykupiła sobie na własność miejsca do parkowania nr. 1,4,5,10,11 (bo na tych widziałam że parkuje). Chodzi mi o właściciela sklepu sznurówka! Moze troche wiecej kultury! A po zatym jak przyjeżdza w gosci to niech zaparkuje sobie przed osiedlem, bo nastepnym razego do zastawie tak że nie wyjedzie i bedzie wracał na piechote do domu!