Forum dla przyszłych i obecnych mieszkańców osiedla Osada Wiślana JWC

geminatores

Przymierzam się do zakupu mieszkania na Marcina z Wrocimowic, jak wam się mieszka na osiedlu? Ile wynosi czynsz? Czy planowana jest droga do osiedla? To raptem kawałek asfaltu Smile

Będę wdzięczny za trochę informacji. Chciałem sam poczytać niektóre tematy ale jest "zakaz wstępu" a szkoda Sad

rpp

W skrócie - dobrze Smile

(przynajmniej mi).

Owszem są pewne niedogodności typu:
- akustyka mieszkań (ale w nawet tak wychwalanym Ebejocie, który w Ursusie uważany jest za jednego z lepszych developerów znajomy tak samo narzeka na hałasy sąsiadów - chyba taki urok mieszkań budowanych w tej technologii); dodatkowo np. u mnie mam uciążliwego wielbiciela basów i zwracanie uwagi jak na razie jest średnio skuteczne. Może jak sprowadzą się jego bezpośredni sąsiedzi to uda się go "wychować"
- dojazd do osiedla (tu wg informacji z JW jak mróz puści to mają układać płyty betonowe na dojeździe do osiedla - powinno się poprawić, na drogę asfaltową to bym przez najbliższe lata nie liczył)
- parkowanie na osiedlu (brak miejsc gościnnych, jak nie było śniegu to parkowanie na chodnikach, itp.)

Z plusów:
- fajne widoki Smile

(przynajmniej Ci którzy mają okna właśnie na te domki)
- blisko nad Wisłę (jest gdzie pochodzić na spacery, pojeździć na rowerze, itp.)
- w sumie mimo ilości bloków dzięki temu, że są nieduże, osiedle nie sprawia wrażenia blokowiska

geminatores

Może jak każdy ułoży podłogi, pomaluje ściany, zastawi meblami to będzie nieco ciszej, ale dla porównania mieszkam teraz na ulicy odkrytej przy pętli (wysokie bloki) akustyka mieszkań tez jest do bani, słychać 3 po 3 co się dzieje piętro wyżej - mam za sąsiada jakiegoś grajka na pianinie - nie mogę doczekać się wyprowadzki... Oby tylko na Marcina nie było takim amatorów muzyki...

Chcę się przenieść na Marcina z Wrocimowic, ale martwi mnie teren właśnie tam gdzie są domki i łąki nad Wisłą - aby nic nie postawili przez najbliższe 10 lat, przydałaby się też rozsądna droga, ale skoro tuż obok ma powstać nowe osiedle (dworskie winnice) to na drogę można liczyć za lat kilka, więc droga do autobusu wiązałaby się z wiecznie brudnymi butami od błota na jesieni, bez chodnika itd.... Dziś jak byłem oglądać mieszkanie to bym placka zaliczył bo tak ślisko.

Druga sprawa to opłaty za czynsz, czytałem na forum iż 8zł plus 80zł za miejsce w garażu, a dostałem informację iż 5zł z metra, to ile jest obecnie?

Czy Aster City zmierza się tu "wprowadzić"? Jak wam działa UPC? Jakieś zwiechy, przerwy?

Marcin

za mieszkanie: 7,69złx1m2
za garaż: 85,37zł

Marcin

a kto Ci powiedział, że 5zł?

Marcin

rozwiązanie problemu błota jesienią: postawić przy Sprawnej/Odkrytej taką dużą szafkę na kalosze dla wszystkich mieszkańców i po przejśćiu Marcina zmieniamy obuwie i zostawiamy kalosze Wink

Pepe

trzeba pamiętać, że te stawki na chwile obecna są podyktowane przez JW i myslę, że przy wspólnocie i własnym administratorze może będzie zejść z ceny może nawet o 2 złote na metrze, nie mówiąc już o rozbójniczej cenie za garaże, także powinno byc docelowo trochę taniej

Marcin

zdecydowanie dla mnie najgorsza rzecza jest łatwe rozprzestrzenianie sie hałasu, nie tylko po ścianach, które nie mają dobrej izolacji, ale również dzięki wentylacji, mój sąsiad z naprzeciwka miał właśnie gości i słyszałem wszystkie śmiechy, a sypialnie mam po drugiej stronie budynku, sprawdziłem i dźwięki przedostają się wentylacją do kuchni Sad

tarantula01

Marcin

jak to nie ma, skoro jest na stronie dzielnicy: [link widoczny dla zalogowanych]
jako punkt 81

tarantula01

Ale nie ma zadania w WPI na 2010 - 2014, czyli aktualnym.

Marcin

tak, ale byc może zadanie, które nie zostało zrealizowane z planów wcześniejszych nie ulega przedawnieniu tylko z opóźnieniem musi byc zrealizowane, to by było logiczne

Gość

okolica jest super, czekam tylko aż przyjdzie wiosna i będzie można w pełni korzystać z możliwości rekreacyjnych - spacery, bieganie, rower. Świerze powietrze, bliskość lasu, rzeki a wszystko to w Warszawie Smile

Gość · Wysłany: Wto 20:33, 02 Mar 2010 Temat postu:

Do cienkich ścian dodam makabrycznie trzaskające drzwi na klatkę schodową (przynajmniej tak jest w budynkach I i II etapu). No i weseli sąsiedzi, takiemu jednemu takiemu tatusiowi co mieszka nad moim mieszkaniem zwróciłem uwagę, że mogliby zakładać swojemu dzieciaczkowi miększe buty, bo maluch jak biega po mieszkaniu to strasznie tupie (niech biega tylko niech rodzice pomyślą o sąsiadach), w odpowiedzi usłyszałem z ironią "Przecież to nie ja... tylko dzieciak".

Paweł · Wysłany: Śro 1:03, 03 Mar 2010 Temat postu:

margaritta pisze sie wna wsplne bieganko tyle ze wieczorami Very Happy